Niemiecki lekarz ostrzega: Szczepionka na Covid-19 może powodować nowotwory i choroby autoimmunologiczne. Świat. opublikowano: 11 września 2020. Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay. Podziel się. 11. Reakcje autoimmunologiczne, a nawet powstanie nowotworów – to ryzyka związane ze szczepionkami na Covid-19, nad którymi trwają
Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa tarczycy to tak zwane badanie celowane pod kontrolą USG. Zleca się je w przypadkach, gdy występuje podejrzenie określonych chorób tarczycy. Badanie umożliwia ocenę mikroskopową komórek pobranych ze zmiany np. z guzka, torbieli czy powiększonego węzła chłonnego. Na badanie niezbędne jest
1. Badania tarczycy - rola tarczycy. Tarczyca jest gruczołem wydzielania wewnętrznego o działaniu regulacyjnym w stosunku do przemian metabolicznych i działania innych hormonów. Hormony tarczycy są także konieczne dla prawidłowego rozwoju układu nerwowego. Niestety, w gruczole tym stosunkowo często występują różne patologie
Niedoczynność tarczycy (zwana także hipotyreozą) to zespół objawów chorobowych związany z niedoborem hormonów tarczycy w organizmie. Hormonów tarczycy może być także za dużo i wtedy mówi się o nadczynności tarczycy, którą także trzeba leczyć. Tarczyca jest zbudowana z dwóch płatów i znajduje się u nasady szyi, w bliskim
Przy braku jakichkolwiek cech choroby tarczycy w badaniach hormonalnych i badaniu USG zwiększone stężenie anty-Tg nie wnosi żadnych informacji diagnostycznych, gdyż może być np. efektem badania palpacyjnego lub urazu okolicy szyi. 2.
Przeciwwskazania do jonoforezy: naruszenie ciągłości skóry, wypryski (omijamy) obecność wkłutych w ciało elementów np. metalowych. stany gorączkowe, infekcje, ostre stany zapalne. znamiona. skaza krwotoczna. strach przed prądem, choroby psychiczne. rozrusznik serca. zakrzepowe zapalenie żył i miażdżyca.
. COVID-19 może atakować tarczycę. Lekarze zauważyli, że u niektórych ozdrowieńców przez kilka miesięcy utrzymują się objawy wskazujące na nieprawidłową pracę tarczycy. Sprawdź, na co zwrócić uwagę. COVID-19 może być odpowiedzialny za utrzymujące się przez ponad trzy miesiące u ozdrowieńców dolegliwości tarczycy, wynika z obserwacji, których wyniki zaprezentowano podczas międzynarodowej konferencji naukowej zorganizowanej przez Amerykańskie Towarzystwo Endokrynologiczne z udziałem badaczy z Włoch i wskazali, że u około 15 proc. chorych na COVID-19 pojawiły się w okresie infekcji koronawirusem problemy z tarczycą, objawiające się nawet po kilku miesiącach od przebycia choroby. Problemy z tarczycą po COVID-19. Jak długo się utrzymują?Naukowcy wyjaśnili, że w celu sprawdzenia długości trwania problemów z tarczycą u ozdrowieńców obserwacji poddano grupę blisko 100 osób, które przebyły udział w konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Endokrynologicznego Ilaria Muller z uniwersytetu w Mediolanie wskazała, że u większości z badanych po wyjściu ze szpitala pacjentów, u których wraz z COVID-19 pojawiły się problemy z tarczycą, dysfunkcje te zniknęły w ciągu trzech miesięcy po opuszczeniu placówki medycznej. Deklaracje takie złożyło ponad 66 proc. badanych wskazała, że u około 30 proc. osób leczonych w szpitalach z COVID-19, u których pojawiły się problemy z tarczycą, po upływie trzech miesięcy od hospitalizacji wciąż występują jednak zaburzenia w działaniu hormonów tego chorej tarczycy. Na co zwrócić uwagę?Naukowcy wskazują, że najpowszechniejszym schorzeniem tarczycy pojawiającym się u zakażonych koronawirusem jest zapalenie tarczycy. Ma ono jednak nieco inne objawy niż w przypadkach niezwiązanych z SARS-CoV-2. Pacjenci, których przypadki analizowano, nie odczuwali bólów tarczycy objawia się powiększeniem gruczołu, bólem i wrażliwością przedniej części szyi w miejscu, gdzie znajduje się tarczyca. Stan ten rozwija się szybko, nawet w ciągu 24-48 godzin. Może pojawić się ból gardła promieniujący w stronę szczęki, ramion oraz uszu, objawy grypopodobne i gorączka. Na początku występuje faza nadczynności, podczas której mogą pojawić się drgawki, nerwowość, kołatanie serca, bezsenność, uczucie gorąca po tym jednak może nastąpić faza niedoczynność z odwrotnymi objawami: powolnością, zmęczeniem, uczuciem przypadku choroby Hashimoto, czyli autoimmunologicznego zapalenia tarczycy, chora tarczyca informuje o problemach bezbolesnym obrzękiem szyi oraz wolem. Tym problemom towarzyszy jednocześnie kolejna choroba, czyli nasilająca się niedoczynność wynikające ze niedoczynności tarczycy to ospałość, spadek nastroju i brak sił witalnych. Chorzy zauważają problemy ze zrzuceniem wagi. Mogą pojawiać się choroby układu krążenia, związane z podwyższonym stężeniem cholesterolu, który wiąże się ze spadkiem stężenia hormonów przeciwieństwem są symptomy nadczynności tarczycy, czyli nadmiar energii, pobudzenie, czy zaburzenia rytmu serca, dotykające głównie osób więcej na ten temat: Chora tarczyca daje charakterystyczne objawy. Co powinno zaniepokoić? Powyższa porada nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku jakichkolwiek problemów ze zdrowiem należy skonsultować się z lekarzem. Źródło: PAP
Tarczyca jest niewielkim narządem położonym u podstawy szyi, przylegającym do tchawicy. Składa się z dwóch płatów połączonych cieśnią. Tarczyca produkuje dwa hormony: trijodotyroninę (T3) i tyroksynę (T4), które spełniają ważne funkcje w organizmie. Do produkcji hormonów tarczycy niezbędny jest jod. Hormony tarczycy regulują metabolizm organizmu, czyli przemiany energetyczne oraz wpływają na procesy termogenezy, czyli wytwarzanie ciepła i utrzymywanie prawidłowej temperatury ciała. Hormony tarczycy wpływają także na prawidłowy rozwój płodu. Czynność tarczycy jest kontrolowana przez przysadkę mózgową, która uwalnia hormon tyreotropowy (TSH) pobudzający tarczycę do produkcji hormonów: T3 i T4. Do najczęstszych chorób tarczycy należą choroby związane z nieprawidłową produkcją hormonów przez tarczycę, czyli niedoczynność tarczycy i nadczynność tarczycy. Niedoczynność tarczycy polega na niedostatecznej produkcji hormonów przez tarczycę, natomiast jej nadczynność odwrotnie – polega na nadmiernej produkcji hormonów. Najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy jest choroba Hashimoto, czyli przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, w przebiegu którego układ odpornościowy produkuje przeciwciała, które niszczą komórki tarczycy, co powoduje w konsekwencji zbyt małą produkcję hormonów tarczycy i jej niedoczynność. Najczęstszą przyczynę nadczynności tarczycy stanowi choroba Gravesa i Basedowa, w której nieprawidłowe działanie układu odpornościowego pobudza tarczycę do nadmiernej produkcji hormonów. Inne choroby tarczycy to wole, czyli powiększenie tarczycy, w którym mogą występować guzki tarczycy; guzki tarczycy bez wola, czyli nieprawidłowa struktura tarczycy oraz nowotwory tarczycy, także złośliwe, czyli rak tarczycy oraz zapalenia tarczycy. Najczęściej w diagnostyce chorób tarczycy wykonuje się badania laboratoryjne krwi: oznaczenie stężenia TSH oraz FT3 i FT3, przeciwciał przeciwko tyreoperoksydazie (anty-TPO), przeciwciał przeciwko tyreoglobulinie (anty-Tg) oraz przeciwko receptorowi anty-TSH (anty-TSHR), a także USG tarczycy i scyntygrafię tarczycy. Dowiedz się więcej o chorobach tarczycy
Co piąty Polak ma problemy z tarczycą. Tylko niektórzy wymagają operacji - a jeśli jest ona konieczna, to coraz częściej stosuje się precyzyjne i mało inwazyjne zabiegi – mówi prezes Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej prof. dr hab. n. med. Marcin Barczyński. Najczęstsze zaburzenia tarczycy to nadczynność lub niedoczynność tego narządu, wymagająca jedynie leczenia farmakologicznego. Jeśli w tarczycy pojawią się guzy, większość z nich ma charakter łagodny, ale zdarzają się też nowotwory tarczycy, w zdecydowanej większości przypadków skutecznie leczone. Duże guzowate rozrosty w tarczycy przesuwają lub wręcz zwężają światło tchawicy, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. Czasami niezbędna jest ingerencja chirurgiczna. Nowoczesne technologie zabiegowe Prof. Marcin Barczyński z Kliniki Chirurgii Endokrynologicznej, III Katedry Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego podkreśla, że trzeba przede wszystkim dobrze zdiagnozować zmiany w tarczycy. „Jeśli chodzi o diagnostykę zmian ogniskowych, to podstawą jest badanie ultrasonograficzne, które pozwala ocenić cechy fenotypowe guza. Zmiana, która budzi niepokój, jest hypoechogeniczna, ma nieregularne granice, posiada mikrozwapnienia. Zmiany, które niosą większe ryzyko nowotworu złośliwego, ocenia się metodą biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej. Ocena cytologiczna materiału w wielu wypadkach pozwala ustalić rozpoznanie, co z kolei pomaga w zakwalifikowaniu pacjenta do ewentualnego zabiegu operacyjnego” – wyjaśnia. Wielu pacjentów obawia się zabiegu, że jego skutkiem będą powikłania takie, jak upośledzenie ruchomości strun głosowych. Powoduje ono chrypkę i osłabienie siły głosu. Ponieważ tarczyca przylega do krtani, podczas operacji mogą zostać uszkodzone nerwy krtaniowe, biegnące po tylnej powierzchni tarczycy. „Najczęściej są to uszkodzenie przemijające i problem ustępuje po kilku, kilkunastu tygodniach, do pół roku. Ale zdarzają się też uszkodzenia utrwalone, co dla pacjenta wiąże się z koniecznością rehabilitacji foniatrycznej” – przyznaje prezes Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej. Ważne jest doświadczenie chirurga w tego rodzaju zabiegach. Pacjenci powinni zatem o to pytać przed zabiegiem, jak również o metodę jaką będzie on wykonywany. Od niej też zależy jakie są szanse zachowania nerwów krtaniowych, przytarczyc z prawidłowym ukrwieniem i żeby nie było zaburzeń gospodarki wapniowo-fosforanowej. „Bardzo ważna jest nowoczesna technologia zabiegu. Tutaj z pomocą przychodzi metoda śródoperacyjnego neuromonitoringu nerwów krtaniowych, pozwalająca zminimalizować ryzyko uszkodzenia głosu w trakcie operacji. Neuromonitoring w rękach sprawnego fachowca na pewno może poprawić wynik operacji” – przekonuje prof. Marcin Barczyński. Wyjaśnia, że pacjent jest zaintubowany rurką intubacyjną, która ma specjalne elektrody zintegrowane, umieszczone pomiędzy fałdami głosowymi. Rurka z elektrodami jest podpięta do monitora. W trakcie operacji chirurg posługuje się sondą do monitorowania, którą stymuluje tkanki prądem o niewielkim natężeniu tak, żeby zidentyfikować nerw. Dodatkowo można założyć elektrodę na nerw błędny. Wtedy aparat automatycznie będzie sprawdzał, czy cały łuk odruchowy nerwu odpowiedzialnego za głos jest zachowany. 30 tysięcy operacji tarczycy rocznie W Polsce neuromonitoring podczas operacji tarczycy nie jest powszechnie stosowany. Według Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej metodą tą dysponuje około 135 ośrodków w Polsce. Prawdopodobnie co czwarta operacja tarczycy w naszym kraju wykonywana jest z użyciem tego sprzętu. Stosuje się ją szczególnie w przypadku wysokiego ryzyka uszkodzenia nerwów krtaniowych. Dotyczy to operacji wola nawrotowego, zaawansowanych nowotworów tarczycy, wznowy raka tarczycy czy też u pacjentów z chorobą Hashimoto, wolem nadczynnym oraz chorobą Gravesa-Basedowa. W Niemczech monitoruje się 95 proc. spośród 100 tys. przeprowadzanych rocznie operacji tarczycy. Operacja z użyciem neuromonitoringu jest jednak bardziej kosztowna. To się jednak zmienia. Osiem lat temu zaledwie 1 proc. operacji był monitorowany ta metodą, bo jedynie 8 ośrodków w Polsce posiadało neuromonitoring. W Polsce wykonuje się prawie 30 tys. operacji tarczycy rocznie, z tego 12-15 proc. zabiegów wykonywanych jest z powodu raka tarczycy. „Zapadalność na tego raka systematycznie rośnie. Jednak większość przypadków to niewielkie zmiany, które nie są skomplikowane w leczeniu: rak brodawkowaty, niewielkie ogniska” - dodaje specjalista. Coraz częściej stosowane są zabiegi mało inwazyjne w leczeniu schorzeń tarczycy. Chodzi w nich o to, żeby uzyskać jak najlepszy efekt kosmetyczny po operacji. „Od dwóch lat – mówi prof. Barczyński - wykonujemy w Polsce operację wycięcia tarczycy przez przedsionek jamy ustnej (TOETVA), która nie pozostawia żadnej blizny na skórze. Oczywiście nie każda pacjentka jest kandydatką to takiej operacji, ale metoda zyskuje na popularności, bowiem zapewnia wyśmienite efekty kosmetyczne niedostępne dla innych wcześniej opracowanych metod małoinwazyjnych operacji tarczycy, które powoli przechodzą do lamusa” - mówi. Coraz częściej wykonywane są u nas przezskórne ablacje guzów tarczycy pod kontrolą USG (np. EchoLaser). Zdaniem specjalisty, właściwie nie jest to operacja, lecz zabieg wykonywany w znieczuleniu miejscowym, w trybie ambulatoryjnym, który także nie pozostawia śladu na skórze. „Co prawda guz nie znika, ale zmniejsza się nawet o 50 proc. w ciągu roku, co prowadzi do ustąpienia objawów uciskowych na szyi i komfort życia pacjentki się poprawia. To taka nowoczesna alternatywa dla tych pacjentek, które boją się operacji tarczycy lub jej następstw” - dodaje. Operacja ta nie pozostawia blizn na skórze, a podczas jej wykonywania można korzystać z neuromonitoringu. „Dodatkową zaletą zabiegów przezskórnej ablacji guzów tarczycy jest zachowanie czynności tarczycy po zabiegu bez konieczności zażywania syntetycznych hormonów tarczycy, co zazwyczaj jest naturalną konsekwencją radykalnej operacji tarczycy” – zwraca uwagę prof. Barczyński. W przypadku raka tarczycy najczęściej wycina się całą tarczycę, a tylko niekiedy jeden z jej płatów (zależy to od wielkości guza i stopnia zaawansowania choroby). W najczęściej występującym zróżnicowanym raku tarczycy (raku brodawkowatym i raku pęcherzykowym) stosuje się także leczenie uzupełniające jodem promieniotwórczym, by zniszczyć resztki tkanki tarczycowej, mikroprzerzuty, a także przerzuty, jeśli występują. PRZECZYTAJ TAKŻE: Neuromonitoring nerwów krtaniowych podnosi jakość operacji tarczycy Rak tarczycy – coraz większe wyzwanie dla lekarzy
Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 09:04 Konsultacja merytoryczna: Lek. Beata Wańczyk-Dręczewska ten tekst przeczytasz w 5 minut Pandemia koronawirusa to sytuacja kryzysowa zwłaszcza dla pacjentów, którzy leczą się z powodu chorób przewlekłych. Odwołane wizyty u lekarzy, utrudniony dostęp do badań i leków – z tym od wielu tygodni muszą borykać się chorzy. Dużą grupę stanowią pacjenci endokrynologiczni, którzy są bardziej narażeni na psychologiczne konsekwencjami poczucia zagrożenia i izolacji społecznej. O to, jak wygląda dziś ich sytuacja, pytamy dr Luizę Napiórkowską, dobrze znaną pacjentom jako Doktor Luiza, autorka bloga Okiem Doktor Luizy. Zigres / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Zaburzenia endokrynologiczne a ryzyko zakażenia koronawirusem Co z badaniami lekarskimi? Dostępność leków na tarczycę. Znów brakuje Euthyroxu Zamieszanie wokół Czarnobyla. Czy płyn Lugola może zaszkodzić tarczycy? Zaburzenia endokrynologiczne a ryzyko zakażenia koronawirusem Choroby współistniejące, czyli wielochorobowość, to czynnik, który wiąże się z ciężkim przebiegiem choroby spowodowanej koronawirusem. Niektóre schorzenia, upośledzające funkcje układu odpornościowego, zwiększają ryzyko infekcji. Czy dotyczy to również niedoczynności i nadczynności tarczy oraz innych chorób endokrynologicznych? – Jeśli hormony tarczycy są wyrównane, to nie – wyrównana choroba tarczycy nie wpływa na układ odpornościowy. Pacjent musiałby mieć dużą niedoczynność lub dużą nadczynność, by choroba zwiększyła ryzyko zachorowania. Pojawiają się różne doniesienia na ten temat, ale informacje, że chorzy na tarczycę znajdują się w grupie ryzyka, nie są prawdziwe. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku osób z wyrównaną chorobą Hashimoto i będących w eutyreozie – mówi dr Luiza Napiórkowska. W sytuacji podejrzenia problemów z tarczycą lub pierwszych objawów choroby Hashimoto, warto wykonać panel badań diagnozujących to schodzenie. Aby wesprzeć pracę tarczycy, zacznij suplementować Hashima Forte na tarczycę i odporność - preparat zawierający cynk, selen, witaminę B1 i witaminę D3. Co z badaniami lekarskimi? Według Doktor Luizy największą trudnością i zagrożeniem dla pacjentów z zaburzeniami hormonalnymi jest dziś słaba dostępność do badań laboratoryjnych i konsultacji lekarskich. – W czasach koronawirusa denerwujemy się bardziej. Czasami objawy nadczynności/niedoczynności nakładają się na siebie i tak naprawdę bez wykonania badań profilu tarczycowego trudno jest nam ocenić, co zrobić z lekami – zwiększyć czy zmniejszyć dawkę. Telemedycyna jest pomocna, gdy dysponujemy wynikami badań. Natomiast należy pamiętać, że bez badania przedmiotowego pacjenta nie jesteśmy w stanie zweryfikować niektórych objawów i czasem postawić ostatecznej diagnozy. To rozwiązanie pośrednie, ale chyba jedyne w obecnych czasach – twierdzi Doktor Luiza. Mając niedoczynność tarczycy, można mieć tachykardię, czyli przyspieszony rym serca, dodatkowo tachykardii mogą towarzyszyć bezsenność czy napady potów – a są to objawy charakterystyczne dla nadczynności tarczycy. U pacjentów endokrynologicznych można zaobserwować większe pobudzenie emocjonalne, które powoduje, że gorzej się czują. Pacjenci podaję, że cierpią na kołatania serca, bolesność w rzucie tarczycy, niespecyficzne uczucie duszności, zmęczenie – twierdzą, że coś się z nimi dzieje. Ale czy wynika to z czynności hormonów, czy z psychosomatyki? To trudne do weryfikacji bez badań, a pacjenci boją się chodzić na badania krwi, bo obawiają się zakażenia. Można wyciągać wnioski na podstawie rozmowy, ale jeśli nie ma badań krwi, leczenie jest niezwykle utrudnione. Dostępność leków na tarczycę. Znów brakuje Euthyroxu Sytuacja, z jaką mamy dziś do czynienia, wpłynęła na osoby chorujące endokrynologicznie jeszcze w inny sposób. Powróciły problemy z dostępnością leków, które zniknęły z aptek po tym, gdy pacjenci zaczęli robić zapasy – nawet na 3–6 miesięcy. Towarem pierwszej potrzeby jest Euthyrox. Jego rezerwy w ciągu ostatnich tygodni wyraźnie się uszczupliły. – Problem z Euthyroxem występuje od kilku miesięcy, od kiedy producenci zaczęli zmieniać skład leku i opakowania. Dzwoniłam na infolinię dotyczącą dostępności leku, gdzie zostałam poinformowana o globalnym zwiększeniu zapotrzebowania na L-tyroksynę i w związku z tym problemach w zwiększeniu produkcji. Należy pamiętać, że L-tyroksynę produkują dwie firmy farmaceutyczne, druga z nich zwiększyła produkcję. Leki możemy zamieniać, nie ma znaczenia, czy wybierzemy tę czy inną firmę (substancja czynna jest taka sama), chociaż pacjenci są przywiązani do konkretnego produktu i niektórzy z nich ciężko akceptują zmianę – tłumaczy dr Napiórkowska. Od redakcji serwisu dowiadujemy się, że w przypadku leków na niedoczynność tarczycy największe problemy z dostępnością dotyczą preparatów Euthyrox w dawkach 112, 137 i 175 mcg. Podobnie wygląda sytuacja z lekiem Novothyral i Novothyral 75. Lek Jodid (w dawkach 0,1 i 0,2 mg) jest właściwie niedostępny, a sytuacja utrzymuje się już od wielu miesięcy. Lek ten nie ma odpowiednika. Trudno dostępny jest również Thyrozol 5, 10 i 20 (na nadczynność tarczycy). Jeszcze większe trudności mają pacjentki, które chcą kupić preparaty z grupy HTZ (hormonalnej terapii zastępczej). ŹRÓDŁO: / Statystyki dotyczą 9184 aptek, które współpracują z serwisem. W przypadku leków trudno dostępnych chodzi dostępność na poziomie zaledwie kilku procent aptek. Chcesz wesprzeć pracę tarczycy? Sięgnij po suplement diety z selenem dostępny na Medonet Market w atrakcyjnej cenie. Zamieszanie wokół Czarnobyla. Czy płyn Lugola może zaszkodzić tarczycy? U chorych endokrynologicznie w koronawirusowym zamieszaniu niepokój wzbudził również niedawny pożar w Czarnobylu (wokół czarnobylskiej elektrowni jądrowej nadal znajduje się promieniotwórczy cez-137). – Pacjenci pytali mnie, czy mają pić płyn Lugola – mówi Doktor Luiza. Głos w tej sprawie szybko zabrała Państwowa Agencja Atomistyki, która podaje, że poziom promieniowania wynikający z pożarów lasów w otoczeniu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej nie ma obecnie wpływu na sytuację radiacyjną na terenie Polski. PAA ostrzega też przed samodzielnym przyjmowaniem preparatów ze stabilnym jodem – to może być szkodliwe dla zdrowia. – Płyn Lugola zawiera w sobie jod, a jod jest substratem do produkcji hormonów tarczycy. Jeżeli my przyjmiemy za dużo jodu, to możemy dojść do wywołania nadczynności tarczycy, szczególnie, gdy mamy autoimmunizacyjną chorobę tarczycy – tłumaczy dr Napiórkowska. Najważniejsze jest po pierwsze to, żeby pacjenci regularnie przyjmowali swoje leki, a po drugie żeby, jeśli mogą, ćwiczyli w domu, bo aktywność fizyczna przy chorobach endokrynologicznych odgrywa bardzo dużą rolę. Wcześniejsze pokolenia chodziły średnio 20 tys. kroków na dobę, my – mając samochód – chodzimy 2 tys. Brak ruchu działa antyzdrowotnie. Dlatego ja zachęcam swoich pacjentów do aktywności fizycznej. Przypominam im także o znaczeniu regularnych posiłków i regularnego snu. Redakcja poleca: Prewencyjne testy na koronawirusa dla pracowników ochrony zdrowia odrzucone przez Sejm. Lekarze zabierają głos "Prace nad szczepionką toczą się tak szybko, jak rozprzestrzenia się COVID-19" Fatalne skutki późnego wprowadzenia izolacji w USA. Epidemiolodzy przekonują, że decyzje powinny zostać podjęte dwa tygodnie wcześniej Masz pytanie o koronawirusa? Wyślij je na adres: koronawirus@ Codziennie aktualizowaną listę odpowiedzi znajdziesz TUTAJ: Koronawirus - najczęstsze pytania i odpowiedzi. koronawirus COVID-19 Endokrynologia hormony tarczyca choroba hashimoto Choroba Hashimoto - objawy i badania. Jak diagnozować Hashimoto? Choroba Hashimoto to przewlekłe zapalenie tarczycy o charakterze autoimmunologicznym. Stopniowo wyniszcza ono gruczoł, prowadząc najczęściej do występowania... Marlena Kostyńska Choroba Hashimoto - objawy, diagnostyka, leczenie Tarczyca to niewielki gruczoł, który oddziałuje na pracę całego organizmu. Kiedy zaczyna szwankować - cierpi ciało i dusza. Jednym z najczęściej diagnozowanych... Hashimoto - fakty i mity na temat choroby. Jak żyć z chorobą Hashimoto? WYJAŚNIAMY Każdy z nas zna kogoś, kto zmaga się z tą chorobą. Nic dziwnego – eksperci szacują, że obecnie na Hashimoto choruje nawet 800 tys. osób w Polsce, a liczba ta... Aleksandra Miłosz Nadczynność tarczycy - przyczyny, objawy, leczenie [WYJAŚNIAMY] Nieskończona energia, niewyjaśniona utrata masy ciała - początkowe objawy nadczynności tarczycy są często postrzegane jako "dobre" objawy, z których większość... Kazimierz Janicki Osłabiona odporność jako konsekwencja choroby Hashimoto Co trzeba wiedzieć o odporności, gdy choruje się na Hashimoto? Mgr Marta Kryst Choroba Hashimoto przyczyną depresji Hashimoto jest chorobą autoimmunologiczną. Nieleczona lub nieprawidłowo leczona, może doprowadzić do poważnych powikłań. Do jej objawów należą min. depresja i... Jak korzystać z opieki medycznej w dobie koronawirusa? Szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa COVID-19 oraz wprowadzenie szeregu obostrzeń w kraju spowodowały, że placówki medyczne również musiały przeorganizować... Tatiana Naklicka | Onet. Układ hormonalny - budowa, funkcje, zaburzenia układu hormonalnego Układ hormonalny to skomplikowany i złożony układ narządów wewnętrznych, od którego pracy zależy prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Z czego składa się układ... Otyłość brzuszna - przyczyny, zagrożenia, leczenie. Jak zapobiegać otyłości brzusznej? Otyłość brzuszna to najgroźniejszy rodzaj otyłości. Nazywana jest też otyłością trzewną, centralną albo typu jabłko. Otyłość brzuszna jest niebezpieczna dla... Bromergon Bromergon to lek dostępny wyłącznie na receptę, który zawiera bromokryptynę. Z uwagi na swoje właściwości, stosowany jest nie tylko w endokrynologii, ale również...
fot. Adobe Stock Chociaż dostępne na rynku szczepionki przeciwko koronawirusowi są uważane za bezpieczne, to jednak, jak w przypadku każdego leku i szczepionki, istnieją pewne ograniczenia do ich stosowania. Przeciwwskazania do szczepienia przeciwko COVID-19 Dwa podstawowe przeciwwskazania do szczepienia przeciwko COVID-19 to: wystąpienie poważnej reakcji alergicznej po otrzymaniu poprzedniej dawki tej szczepionki, wystąpienie poważnej reakcji alergicznej na dowolny składnik tej szczepionki, np. glikol polietylenowy (PEG) . Czym jest poważna reakcja alergiczna po szczepieniu? Chodzi o anafilaksję – uogólnioną reakcję immunologiczną organizmu obejmującą objawy jak np. trudności w oddychaniu, świsty oddechowe, pokrzywka, które zazwyczaj rozwijają się w bardzo krótkim czasie (w ciągu kilku-kilkunastu minut) od przyjęcia szczepionki lub innej substancji uczulającej. Są to bardzo rzadkie sytuacje, lecz możliwe, dlatego każda osoba po przyjęciu preparatu zapobiegawczo powinna przez 15 minut pozostać w placówce zdrowia. Na tym nie koniec. Podanie szczepionki należy odroczyć w przypadku wystąpienia ostrego przebiegu choroby zakaźnej z gorączką– informuje rządowy portal Chodzi o wszelkie zakażenia dróg oddechowych, jak grypa, a także o chorobę COVID-19 – w takich przypadkach osoba nie powinna dostać szczepionki. Lecz z małym zastrzeżeniem. Łagodna infekcja i/lub lekko podniesiona temperatura nie stanowią podstawy do rezygnacji ze szczepienia w danym terminie. Przeciwwskazaniem medycznym do szczepienia nie jest również COVID-19 przebiegający bez objawów, co oznacza, że jeśli nieświadomy zakażony pacjent przyjął szczepionkę przeciw koronawirusowi, nie musi się obawiać dodatkowego zagrożenia. Przeczytaj też: Czy szczepionka przeciw COVID-19 obniża płodność? Czy wiek stanowi przeciwwskazanie do podania szczepionki? Szczepionki dostępne na rynku nie są przeznaczone dla dzieci. Wiek, od którego zalecane jest podanie preparatu, to 16 lub 18 lat w zależności od produktu (należy sprawdzić w ulotce). Osoby starsze, nawet powyżej 85. roku życia, nie tylko mogą dostać szczepionkę, ale, według wytycznych, powinny. Przeczytaj też: Objawy koronawirusa u dzieci w wieku szkolnym i noworodków Kto może być zaszczepiony przeciwko COVID-19? Jest wiele stanów i schorzeń, które budzą wątpliwości, jeśli mowa o zaszczepieniu się przeciwko koronawirusowi. Okazuje się jednak, że właściwie każdy, kto nie jest uczulony na szczepionkę, może ją przyjąć. Szczepionka przeciwko COVID-19 nie jest przeciwwskazana w przypadku: ciąży i laktacji (więcej: szczepionka na COVID-19 a ciąża i laktacja), przebytego zakażenia COVID-19, łagodnej infekcji i/lub niewielkiego wzrostu temperatury, chorób płuc, w tym POChP, anemii (więcej: Koronawirus przy anemii), obniżonej odporności, choroby nowotworowej, przewlekłej choroby nerek, deficytów neurologicznych (np. demencji), cukrzycy, chorób naczyń mózgowych, nadciśnienia tętniczego, chorób układu sercowo-naczyniowego, przewlekłych chorób wątroby, otyłości, chorób związanych z uzależnieniem od nikotyny, chorób alergicznych i astmy oskrzelowej, talasemii, mukowiscydozy. Jednak uwaga. Zawsze w przypadku chorób czy stanów obniżonej odporności czas optymalny dla szczepienia należy skonsultować z lekarzem. W momencie zaostrzenia objawów choroby przewlekłej, również może być wskazane przełożenie szczepienia na inny termin. Przeczytaj też: Brytyjski wariant koronawirusa – objawy, cechy mutacji Więcej na podobny temat:Skutki uboczne po szczepionce przeciw COVID-19Co alergicy powinni wiedzieć o szczepionce na COVID-19?Co trzeba wiedzieć przed szczepieniem na COVID-19? Lekarze rodzinni radzą, jak się przygotowaćNowe warianty koronawirusa mogą być odporne na szczepionkę Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
choroby tarczycy a szczepienia